Rynek jest wizytówką każdego miasta. Czym może pochwalić się tarnowski rynek? Na początek kilka informacji o tym miejscu. Rynek w Tarnowie, który znajduje się na tarnowskiej Starówce, został wytyczony w czasie lokacji miasta w 1330 r. zgodnie z zasadami średniowiecznej urbanistyki. Rynek ma kształt nieregularnego czworokąta o wymiarach 87x82x72 m. Obecną zabudowę Rynku stanowią kamienice mieszczańskie powstałe w okresie od XVI do XIX w. Centralną część placu zajmuje renesansowy ratusz.
Mamy zatem podstawowe informacje. Jednak którego młodego człowieka one interesują? Przejdźmy zatem do miejsc, które przyciągają młodzież, bo eurobase.pl to one są ważne – w końcu to młodzież jest przyszłością miasta.
Na początek to, czego najbardziej nie lubią mieszkańcy okolic rynku, których sobotni sen jest często zakłócany przez rzesze wracających do domu, często jeszcze nieco pijanych imprezowiczów. Mowa oczywiście o klubach. EB, Chilli, Przepraszam, które od zawsze cieszą się sławą i dobrą opinią. Nowoczesne wnętrze kamień szkło i cegła Może dlatego, że znajdują się w samym sercu miasta, a może dlatego, że są dostępne tylko dla osób z dowodami tożsamości, potwierdzającymi dorosłość, co doprowadza do szału spragnione zabawy piętnastolatki. Większość klubowiczów jest zadowolona. „Dobra muzyka, dobry klimat, dobre drinki” – tak sprawę klubów znajdujących się na rynku podsumowała tarnowska młodzież.
Przejdźmy do tematu związanego z gastronomią. Rynek nie byłby rynkiem, gdyby nie można było znaleźć na nim miejsca, w którym można dobrze zjeść. W tej kwestii tarnowskie centrum powinno zbierać same laury. Efes, w którym można zjeść najlepszego kebaba w mieście; portalnews.pl, gdzie serwowane są potrawy, przypominające kuchnię babci; niedawno otwarta Delecta, w której ludzie zajadają się włoszczyzną; Cafe Galeria z pyszną kawą i drinkami; Leprikon Irish Pub dla fanów klimatów irlandzkich i wiele, wiele innych, które znajdują się w obrębie ulicy Żydowskiej i Wekslarskiej.
Teraz o czymś dla fanów kultury . Zabytkowy Ratusz, będący jednocześnie muzeum i urocze renesansowe kamienice. A skoro już jesteśmy na rynku, można odwiedzić również Bazylikę Katedralną i pozostałości po Synagodze.
Warto zatem odwiedzić tarnowski rynek, zwłaszcza w okresie letnim, kiedy to w dzień możemy usiąść pod parasolami, chroniąc się przed słońcem, wieczorem natomiast możemy być świadkami np. cotygodniowych koncertów,,Był sobie blues”.